*Siedziała tak, bardzo długo. Parę osób próbowało ją zaczepiło. Jeden nawet próbował zaciągnąć ją w ciemniejszy zaułek, z wiadomymi zamiarami, ale ogłuszyła go jednym zaklęciem i nie ruszyła się z miejsca. "Wampiry mogą to wyłączyć. wyłączyć emocje". Ile by dała, aby wyłączyć tą jedną... Zacisnęła powieki, aby łzy nie spłynęły po jej policzkach. Dopiero teraz przypomniała sobie że ma na sobie krótką spódniczkę i siedzenie z kolanami w górze nie jest najlepszym pomysłem. Wstała, była bardzo brudna od kurzu i brudu ulicy. Przeszła parę kroków i deportowała się nie zważając na możliwość obecności mugoli.*

*Deportowała się zaraz po Arim poszła za nim do dyskoteki i usiadła obok niego spojrzałą do tyłu czy idzie Eliz*

Ognistej dla 3*pokzal barmanowi i kelner przynisol szklanki. Pdlozyl kazdemu pod nos. Wypil ograzu zawartosc calej szklanki. Wypuscil wolno powietrze.* Najlepiej za jednym zamachem*powiedzial*

*Wypiła puł butelki ponieważ zabrakło jej powietrza wzieła kolejny łyk i wypiła całą szklanke*Szkoda że Syd z nami nie ma*Powiedziała uśmiechając się *

Ostatnio edytowany przez Khaterine Davies (2011-11-08 20:26:47)

*Barman nalał jej kolejną szklanke uśmiechnęła się wzieła sporego łyka*Jeżeli chodzi o brunetke z grzywką to tak*Powiedziała*

Nie prawda na balu przegoniłam ją *Powiedziała przypominając sobie *

Czemu nie*Powiedziała wypiła kolejną szklanke ognistej*

No wiesz to można pominąć*Zaśmiała się*Ale potem wstała i bawiłam się z Nickol[Ja też z/w]

Ostatnio edytowany przez Khaterine Davies (2011-11-08 20:44:32)

A nie wiadomo*Powiedziała*A właściwie to co to za frajda iść samemu

Szkoda że nie ma jakiegoś*Powiedziała uśmiechając się wypiła pół szklanki ognistej*