Dyrektor
Może i by się coś znalazło, ale nie wiem, czy warto się dzielić. *Zaśmiała się.* Chłopak? Mówisz o Arim? *Zdziwiła się. Powstrzymała uśmiech.*
Offline
Praktykant (czerwony)
A za ktorym uczniem sie uganiasz? Oczywiscie ze mi o niego chodzi*mowila szczerzac sie. Zauwazyla ze dziewczyna powtrzymuje sie od usmiechu*
Offline
Dyrektor
Oj tam zaraz uganiasz. *Zaśmiała się.* Poza tym... Skąd wiesz? *Zapytała patrząc na nią uważnie.*
Offline
Praktykant (czerwony)
Sama mi powiedzialas i go widzialam tak po za tym*poruszala porumiewawczo brwiami.* W pw i potem jak tu do ciebie przyszlam*wyszczerzylam sie wrednie*
Offline
Dyrektor
Ale nikt nie mówił, żeby mi się podobał. *Spróbowała ostatni raz zaprzeczyć, ale zaśmiała się po chwili.* No dobra... Fajny jest. *Szczerz.*
Offline
Praktykant (czerwony)
Wkoncu!*wykrzyknela. Spojrzala na nia z wyczekiwaniem* Fajny, i co dalej?*och ta ciekawosc*
Offline
Dyrektor
Jak na razie nic więcej. *Wzruszyła ramionami.* A nawet jeśli... Przecież on jest uczniem. Nic by z tego nie było. *Powiedziała.*
Offline
Praktykant (czerwony)
El... Moj chlopak to smierciozerca*powiedziala. To chyba bylo tym bardziej niemozliwe*Fakt dowiedzialam sie po zaczeciu ze soba*machnela reka jakby to bylo nic takiego. Myslala juz o tym ze nawet dobrze ze sie potem dowiedziala choc mogl to powiedziec na 2 oficialnej randce* A czy taki zwiazek nie ma czegos ekstytujacego wsobie?*zasmiala sie*
Ostatnio edytowany przez Sydney Austien (2011-11-14 18:22:29)
Offline
Dyrektor
*Patrzyła na nią chwilę, po czym zaśmiała się.* No faktycznie masz gorszą sytuację. *Pokiwała głową z uśmiechem.* Ale wiesz... To i tak dziwne... Przez ten zawód czuję się staro... Mimo, że mam tyle samo lat... *Powiedziała.* A na to już trudniej znaleźć wyjście.
Offline
Praktykant (czerwony)
No faktycznie ale przeciez jak jest fajny i pojetny to wie ze masz tyle samo lat co on*poruszala brwiami po chwili.Pokrecila glowa* Ale powiedz jaki on jest bo widzialam go 2 razy...*pomaglila ja*
Offline
Dyrektor
Nie o to chodzi... *Pokręciła głową.* Ale nieważne... *Chwilę się zastanawiała.* Nie wiem jak go opisać... Jest wyrozumiały, cierpliwy, ma poczucie humoru... Jak się postara to nawet czasem jest miły. *Zaśmiała się.* Bo z natury to raczej wredny... *Wyszczerzyła się.*
Offline
Praktykant (czerwony)
*kiwala glowa gdy to sluchala* Chciala bym go lepiej poznac. A cierpliwy to znaczy?*spytala patrzac na nia*
Offline
Dyrektor
*Przypomniała sobie jak mu opowiadała o swoim życiu.* Hmm... Umie słuchać. *Pokiwała głową.* I podnieść na duchu. *Uśmiechnęła się delikatnie.*
Offline
Praktykant (czerwony)
*kiwala glowa i na jej ustach pojawil sie szczerz. Patrzyla sie chwile na Eliz i poruszyla porumiewawczo brwiami. Nie mogla poprostu sie powstryzmac* Czyli jednak ci sie podoba
Offline
Dyrektor
*No i wpadła.* I tu mnie masz. *Przyznała i zaśmiała się.* Ale cii! *Przyłożyła palec do ust.* Jak Emily się dowie to mnie jeszcze zwolni! *Zasmiała się.*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
*stanal pod drzwiami. Zapukal noga glosno. Uchylil jednak odrazu drzwi i zajrzal do srodka bez pozwolenia*
Offline
Praktykant (czerwony)
*wyszczerzyla sie jesczze bardziej* Moje usta beda zamkniete*zasmiala sie i wyrzucila kluczyk. Uslyszla donosne pukanie i spojrzala na El*
Ostatnio edytowany przez Sydney Austien (2011-11-15 16:28:29)
Offline
Dyrektor
Proszę! *Krzyknęła w stronę drzwi. Uniosła brew zastanawiając się kto to. Wstała i podeszła do drzwi.* O! Cześć. 8Powiedziała zaskoczona i rzuciła Syd znaczące spojrzenie.*
Offline
Praktykant (czerwony)
*poszla za Eliz. Wykorzystala moment jak chlopak zniknal na chwile za drzwiami i schowala sie pod biurkiem. Nie bedzie im przeszkadzac*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
*cofnal sie by lepiej otworzyc drzwi. Wszedl do srodka i rozejrzal sie. Zuwazyl jakis ruch. Pomyslal ze to raczej Sylwester. Spojrzal na Lizi* Czesc*przywital sie*
Offline