«--

Elizabeth Johnson · 2011-11-09 20:09:56

Mhm... *Pokiwała głową. Na jej twarzy dalej błąkał się delikatny uśmiech. Otworzyła drzwi i stanęła w progu.* Chcesz wejść na chwilę? *Zapytała.*

Ari Stenvall · 2011-11-09 20:14:00

*pokrecil glowa. Usmiechnal sie lekko* Moze nastepnym razem*mruknal. Chcial juz isc ale sobie cos pzrypomnial* Pytalas sie ostanio co lubie, nie powiedzialem o jednej rzeczy*rzekl. patrzyszl sie spokojnie na dziewczyne*

Elizabeth Johnson · 2011-11-09 20:17:45

*Uniosła brew.* No więc co to takiego? *Zapytała. Oparła się o framugę drzwi i spojrzała na niego wyczekująco.*

Ari Stenvall · 2011-11-09 20:19:54

*usmiechnal sie zwyszoacia. Nachylil sie nad nia i cmoknal ja w policzek* Lubie sie calowac*oznajmil i ruszyl korytarzem. Z nia sie juz nie pozegnal tylko pomachal*

Elizabeth Johnson · 2011-11-09 20:25:44

*Zaskoczył ją. Powstrzymała odruch odsunięcia się i tylko lekko drgnęła. Spojrzała mu w oczy kiedy się odsunął i zaczął oddalać.* Ja też. *Pewnie już tego nie usłyszał. Oby... Uśmiechnęła się delikatnie. Kiedy się odwrócił przejechała dłonią po policzku. Dopiero po chwili odwróciła się i weszła do gabinetu.**

Sydney Austien · 2011-11-09 20:28:36

*przyszla druga strona korytarza. Zapukala w drzwi. Miala przyjsc wczoraj. Zasnela jednak za wczesnie. Zaczela kiwac sie na palcach*

Elizabeth Johnson · 2011-11-09 20:30:21

*Usłyszała pukanie. Czyżby jednak wrócił? Podeszła do drzwi, ale otworzyła dopiero po wzięciu kilku oddechów. Zobaczyła Sydney.* Cześć. *Powiedziała po chwili.*

Sydney Austien · 2011-11-09 20:35:48

Hej*spojrzala na Eliz.* czyzby spodziewala sie kogos innego?*spytala i sie wyszczezryla. Luknela do srodka* Moglabym wejsc?

Elizabeth Johnson · 2011-11-09 20:40:38

Wydaje Ci się. *Powiedziała i przesunęła się.* Jasne wchodź. 8Uśmechnęła się.* Sprowadza Cie do mnie coś konkretnego, czy tak zajrzałaś? *Zapytała.*

Sydney Austien · 2011-11-09 20:46:17

Mialam wpasc wczoraj pogadac*powiedziala. I spojrzala na Eliz. Nie miala sie komu zwierzcy innemu. Wkoncu ona byla jej przyjaciolka i Syd jej mowil wszystko. Usiadla kolo kominka* Ale zasnelam*zasmiala sie*

Elizabeth Johnson · 2011-11-09 20:48:33

*Uśmiechnęła się.* Nie zdziw się jak ja Ci tu zaraz padnę na twarz, bo właśnie wróciłam z dyskoteki. *Zaśmiała się, ale zaraz spoważniała.* O czym chcesz pogadać? *Usiadła obok. Wyciągnęła nogi przed siebie i skrzyżowała je w kostkach. Spojrzała na nią.*

Sydney Austien · 2011-11-09 20:59:08

Chcialam ci powiedziec o tej calej klotni*powiedziala troche ciszej. Sojrzala na nia.* oczywiscie jak chcesz mnie wysuchac*powiedziala i sie powierciala na fotelu*

Elizabeth Johnson · 2011-11-09 21:00:15

Pewnie, że chcę. Przecież wiesz, że zawsze Cię wysłucham. *Powiedziała i uśmiechnęła się do niej zachęcająco.*

Sydney Austien · 2011-11-09 21:03:10

No to zaczelo sie od tego ze powiedzialam mu ze sie mi snil*zaczela. wziela pare wdechow. Myslala jak najlepej powiedziec bowiem nie umiala dobrze tlumaczyc* Ale byl to koszmar w ktorym zabil was i potem tez mnie*powiedziala i zaczela bawic sie wstarzka* Powiedzialam mu zeby sie nie przejmowal bo to tylko glupi sen ale sie jednak przejal*mruknela. Luknela na Eliz*

Elizabeth Johnson · 2011-11-09 21:05:58

*Spojrzała na nią uważniej. Nie przerywała. Przygryzła wargę... Sydney miała zawsze coś ze snami... Często się... sprawdzały.* [Muzę lecieć ;/ Dokończymy jutro co? ;( ]

Sydney Austien · 2011-11-09 21:12:27

No i zaczela sie rozmowa a potem sie poklocilismy*powiedziala. Przywolala obraz klotni* Zaczal mi tlumaczyc rzeczy ktore wiedzialam, ze sa tu czystokrwisci, smierciozercy i nie jestem tu bezpieczna i ze mam na siebie uwazac*wywrocila mimowolnie oczami.* Powiedzialam ze o tym wszystkim wiem i bede uwazac, ale zostane tu i bede bronic zamku. Ale Jace zaczal ze mam dosc do rozsadku. Ze nie jestem wystarczajaco silna na to i ze nie chce mi patrzyc w oczy gdy bede umierac*wescthnela. Mowila caly czas. Samo z niej to wychodzilo* To mnie tak wkurzylo ze tez zaczelam sie na niego wydzierac, ze nie mam zamiaru zginac i tak i tak bede bronic zamku*powiedziala. Zadrzala tak jakby znowu byla na bloniach. Rozchylila usta. Niestety nie skaczyla* [ Pewnie ;P Nic sie nie stalo]

Ostatnio edytowany przez Sydney Austien (2011-11-09 21:22:52)

Elizabeth Johnson · 2011-11-14 16:19:29

*Przysunęła się do niej i objęła ją ramieniem.* Też bym pewnie tak powiedziała... Chce Cię bronić... Ale chyba nie zdaje sobie sprawy jaka ty jesteś silna. *Uśmiechnęła się.* Porozmawiajcie na spokojnie... A jak dalej nie będzie chciał Cie słuchać poproś go żeby nauczył Cię jak się bronić... Wtedy na własnej skórze się przekona na co Cię stać! *Powiedziała pewnie.*

Sydney Austien · 2011-11-14 16:23:55

No mowie! Ale on chyab mnie jeszcze tak dobrze nie zna*powiedziala i sie usmeichnela do Eliz* Jednak powiedzial cos jeszcze... Ze mnie znowu zostawi jak to bedzie konieczne*powiedziala i zamachala nogami* I oczywiscie wykrzyczlaam ze nawet niech teraz idzie*zasmiala sie.* Zrozumial wtedy ze przegiol i mnie przepraszal*powiedziala. Zrobila krotka pauze* Bede go musiala uczlowieczyc *zasmiala sie*

Elizabeth Johnson · 2011-11-14 16:34:29

*Zawtórowała jej śmiechem.* Widzisz... Jeszcze będą z niego ludzie. Tylko się tak nie denerwuj... Wiesz... Złość piękności szkodzi. *Szturchnęła ją ramieniem.*

Sydney Austien · 2011-11-14 16:39:06

Niestety, nie masz jakiegos eliksiru na to?*zasmiala sie. Spojrzala na nia dokladnie* A jak tam z tym nowym chlopakiem?*wyszczrezyla sie*

Ogłoszenie

#61 2011-11-09 20:09:56

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#62 2011-11-09 20:14:00

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#63 2011-11-09 20:17:45

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#64 2011-11-09 20:19:54

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#65 2011-11-09 20:25:44

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#66 2011-11-09 20:28:36

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#67 2011-11-09 20:30:21

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#68 2011-11-09 20:35:48

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#69 2011-11-09 20:40:38

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#70 2011-11-09 20:46:17

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#71 2011-11-09 20:48:33

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#72 2011-11-09 20:59:08

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#73 2011-11-09 21:00:15

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#74 2011-11-09 21:03:10

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#75 2011-11-09 21:05:58

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#76 2011-11-09 21:12:27

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#77 2011-11-14 16:19:29

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#78 2011-11-14 16:23:55

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#79 2011-11-14 16:34:29

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

#80 2011-11-14 16:39:06

Re: 3 piętro - Gabinet Elizabeth

Stopka forum