Nie tylko tych ktorych lubie*wyszczezryla sie* Moze rowniez sie na taka zalapiesz?*spytala jednak przerzucila wzrok na Khate* Czesc, co tam?*oprala sie plecami o barierke*

Liczę na to. *Poruszył brwiami i odwrócił się w stronę Khat.* witaj. *Uśmiechnął się.*

O no pewnie *Powiedziała*To może do ZL tylko Syd oszczegam jak mi zniszczysz moje ubranie to tym razem zapłacisz za nie*Powiedziała uśmiechając się*

Mi pasi może dom strachów*Powiedziała uśmiechając się*

Albo wrzeszcząca chata, albo znajdźmy coś w Londynie. *Zaproponował.*

[Ja w sumie też... Uznajmy że poszliśmy i na razie zaginęliśmy bez wieści xD ]

Do Londynu! *Złapał lekko nieprzytomną Khat za rękę i we trójkę zniknęli.*

*Weszła na wieżę. Nie było w tej szkole przyjemniejszego miejsca niż wieża astronomiczna nocą. Uśmiechnęła się czując jak chłodny wiatr rozwiewa jej włosy. To tutaj uwielbiała oddawać się swojemu ulubionemu zajęciu.* Accio gitara! *Szepnęła aby nie zakłócić panującej tu ciszy. Po chwili już trzymała swoją gitarę w rękach. Usiadła, opierając się plecami o barierkę i przejechała kciukiem po strunach. Wyjęła kostkę i zaczęła grać spokojną melodię zupełnie improwizując.*

*Oderwała wzrok od Ciemnego nieba i spojrzała na dziewczynę. Nie przerywając grania uśmiechnęła się lekko. Kilka dźwięków źle zabrzmiało. Rozkojarzyła się lekko.* Cześć. *Powiedziała cicho wracając do grania. Powtórzyła ostatnie kilka dźwięków, aby uzyskać harmonię.*

*Spojrzała na niebo gwiazdy rozświetlały niebo *