Praktykant (złoty)
Cholera no! *Warknęła i schowała twarz w dłoniach.* Czy ty musisz się wszystkimi bawić? *Zapytała.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*podnisol sie na lokciach. Usmieszek znikl z twrazy* Nie i nie bawie sie wszystkimi*powiedzial twardo ale spokojnie. Wstal i podszedl do niej*
Offline
Praktykant (złoty)
Nie?! To dlaczego siedzisz tu, mimo, że Cię proszę, żebyś wyszedł, udajesz, że nic nie robisz, choć doskonale wiesz, że mnie prowokujesz i że ja nie chcę znowu dać się ponieść! *Powiedziała podniesionym głosem.* Jak inaczej w takim razie to nazwiesz?!
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Nie wiem ale bawieniem bym tego nie nazwal*pokrecil lekko glowa. Spojrzal na nia spokojnym wzrokiem ktory stawal sie zimny* Nazywaj se jednak to jak chcesz*mruknal*
Offline
Praktykant (złoty)
Bawisz się moimi uczuciami. *Powiedziała twardo i wstała.* Wyjdź... *Wskazała palcem drzwi.* Wyjdź, bo nie ręczę za siebie! *Ostrzegła.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Inez ile razy mam mowic ze nie chcem zrobic ci krzywdy*powiedzial wzychajac. Spojrzal na nia* Nie wyjde*mruknal jakby to byla najnormalniejsza rzecz*
Offline
Praktykant (złoty)
*No i czego ona się spodziewała.* Ostrzegałam! *Krzyknęła i rzuciła się na niego, zwalając go na łóżko. Sama nie widziała co chciała zrobić... Uderzyła go dłonią w klatkę piersiową. Może nie jakoś wyjątkowo mocno, ale na pewno boleśnie...*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*odebralu mu na chwile powietrze palnieciem w piers ale takze tym ze sie na niego rzucila. Mog sie tego spowiedziewac, wkoncu to Inez. Lecz szybko zaczal sie bronic. Niby nie chial jej zrobic krzywdy ale pare razy ja mocno kopnal w nogi. Koldra szamotala asie pod nogami. Zlapal za mocno lokcie zeby nie udezryla go wiecej*
Offline
Praktykant (złoty)
*Syknęła, kiedy ją zablokował, jednak nie dawała za wygraną. Od czego ma nogi jak nie od kopania? Wygięła się i jakimś cudem wbiła mu kolano w brzuch. Jej włosy pociemniały.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*puscil ja chwile i jeknal. naprawde nie chcial jej skrzywdzic ale teraz przegiela! Zablokowal jej nogi swoimi kolanimi. Piety wbil jej bolesnie nad sciegnem achillesa. Jedna reka powstrzymal jej piesci a druga oplut dlon wokol jej szyji wbijajac kostke od palca wkazujacego miedzy obojczyki tak aby starcila dech*
Offline
Praktykant (złoty)
*Jęknęła głośno. Cóż... W tych sprawach Seth jednak miał znacznie większą wprawę. Po chwili zaskoczenia odrzuciła głowę do tyłu łapiąc powietrze. Teraz jej włosy były już zupełnie czarne. Szarpnęła się starając się wyswobodzić. Gdyby tylko miała wolną nogę, zignorowałaby zasady i kopnęłaby poniżej pasa. Warknęła ponownie zła na siebie. Zebrała siły i wykręciła ciało w bok rozluźniając nieco ścisk.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*jeknal bo jego nogi zaczynaly sie rozwniez skrecac. Sorry Inez nie mam wyboru. Pusicl jej jedna noge i wtym samym czasie wykrecil jej prawa reke. Druga reke pchnol w kierunku jej mostka. Walna w niego nadgarstkiem jakby to byl serw na meczu pilki siatkowej*
Ostatnio edytowany przez Seth Tofield (2011-07-19 16:55:34)
Offline
Praktykant (złoty)
*Powietrze z niej zupełnie uszło. Zakrztusiła się, próbując wziąć oddech. Oczy jej się zaszkliły. Chyba na tym koniec. Rozluźniła napięte mięśnie, jakby dając znak, że się poddaje, ponieważ nie mogła nic wykrztusić. Dalej brakowało jej powietrza.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*poczul jak przestaje walczyc. Puscil takze jej druga noge i zlapaj ja delikatne za ramiona podnoszac sie* Spokojnie i gleboko oddychaj*zalecil*
Offline
Praktykant (złoty)
*Spojrzała na niego spode łba Spokojnie?! Jakby sama jego obecność, nie przyspieszała jej tętna...* Jasne. *Mruknęła. Zdziwiona wzięła w dwa palce kosmyk czarnych włosów.* Dziwne... *Mruknęła sama do siebie.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*sam byl lekko zdyszny. Przyjrzal sie je czarnym wlosa* pod wplywem emocji zmienilas kolor wlosow*powiedzial ze zdumieniem i lekka irytajca* Wkoncu nic dziwnego dla metamorfomaga*powiedzial nie puszczajac ja*
Offline
Praktykant (złoty)
Emocje mówisz? Ciekawe... *Szepnęła. Zamknęła oczy powracając do poprzedniego koloru. Dalej czuła gniew. A może... Odepchnęła się nogą od framugi łóżka i znowu przewróciła go na plecy, ale tym razem już nie uderzyła z taką siłą.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Nie chcem ci zrobic cos gorszego od przywaleniu w mostek*powiedzial lezac znowu na plecach. Przyjrzal sie jej dokladnie i odprezyl sie*
Offline
Praktykant (złoty)
A ja i owszem... *Powiedziała. Zupełnie wyłączyło jej się logiczne myślenie. Odruchowo... Podążając wyłącznie za intuicją...* Będę tego żałować... Bardzo żałować... * Mruknęła i uderzyła go mocno, dłonią w policzek. Zanim jeszcze pojawił się na nim jakiś ślad nachyliła się i wpiła się ustami w jego wargi.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*mial na nia sie juz wydrzec ale poczul jej pocalunek. Zdwil sie troche ale dlugo sie nie zastanawiac odwzajemnil go. Chwycil ja za ramiona trzymajac blisko siebie*
Offline