Mam mieszane uczucia do tego że słuchasz zupełnie innej muzyki niż tam grają *uśmiechnęła sie serdecznie *Ale mogę się oczywiście mylić
Offline
Praktykant (złoty)
Aha no zobaczymy*Powiedziała*Czasami lubie posłuchać czegoś innego*Powiedziała*A gdzie to jest?
Offline
Na Syrii *uśmiechnęła się*
Offline
Praktykant (złoty)
O boże *Powiedziała*Zimno jak cholera tam jest*Powiedziała i na samą myśl ciarki jej się pojawiły*
Offline
*zaśmiała się głośno *Khat Syria nie Syberia.
Offline
Praktykant (złoty)
[Sory ja dziś nie ogarniam xD Jeździłam na desce i się wywróciłam xD]
Aha*Powiedziała i zaczeła się śmiać z siebie*A tam nie jest zimno?*spytała*
Offline
Nie tam akurat nie *uśmiechnęła się * [aha :d]
Offline
Praktykant (złoty)
Aha to możemy iśc*Powiedziała i napiła się coli*
Offline
*Uśmiechnęła się *Obowiązkowy strój to strój gotycki *pokiwała głową *To ja lecimy do mnie się przebrac czy potem do mnie wpadniesz *zapytała*
Offline
Praktykant (złoty)
Lecimy do ciebie*Powiedział wypiła kole zapłaciła za zamówienie i zaczekała na Isk*
Offline
*poszła zapłacić wzięła zakupy i uśmiechnęła się do Khat. Poszły w jakiś ciemny kąt i się deportowały do domu Isk *
Offline
*Wlazła z Daśką do Pizzeri i sobie usiadły *To co bierzesz ?:
Offline
Może wielką Peperoni z dużą ilością misa *zerknęła ja nią/
Offline
i duża Cola do tego *spojrzała
Offline
a co byś innego chciała ?*zerknęła
Offline
*zaśmiała się i zaraz obok była kelnerka *Co podać ?*zapytała *Dużą peperoni największą jaką macie i tak dużą cole i lemoniadowe piwo i wino *wyszczerzyła się. Kelnerka odeszła na chwilę a zaraz potem wróciła *-A jakie wino sobie życzycie ?
Offline