Dyrektor
Mapa Hogsmeade.
Hogesmeade.
Ulica główna - Główna ulica Hogsmeade ciągnie się od stacji kolejowej wzdłuż wszystkich sklepów i domów czarodziei. Idąc tedy można minąć m. in. Sklep Zonka, Pud pod trzema miotłami, miodowe królestwo i gospodę pod świńskim łbem.
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
No to gdzie teraz ? * rozejrzałam się *
Offline
Praktykant (złoty)
*Stanęła koło Nicole i rozejrzała się.* Pojęcia nie mam... Byłam tu tylko raz, na kremowym pod trzema miotłami. *Powiedziała.*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
No co powiecie na ognistą pod miotły ?
Offline
Praktykant (złoty)
Idealnie. *Wyszczerzyła się i rozejrzała.* Ale Khat sie chyba zagubiła w akcji. *Powiedziała.*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
* rozejrzałam się * rzeczywistość, może potem dołączy * ruszyłam do baru pod 3 miotłami *
Offline
Praktykant (złoty)
Yhym. *Kiwnęła głową i poszła za Nicole.*
Offline
Praktykant (złoty)
*Szła powoli ulicą, tuż obok Khat.* Chcesz coś kupić? *Zapytała.* Może zajrzymy do Zonka? A potem do miodowego królestwa... *Zaproponowała.*
Offline
Praktykant (złoty)
Okey*Powiedziała i ruszyła za Inez *Też tu dawno nie byłam*powiedziała uśmiechając się*
Offline
Praktykant (złoty)
To chodźmy do Zonka... *Zatarła ręce.* Trzeba rozkręcić nieco szkołę... *Wyszczerzyła się i pociągnęła ją do sklepu.*
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
Wyszła na ulicę,rozglądała się i pomyślała
-To jest Hogsmade?Czytałam coś o nim w jednym podręczniku...
Szybko pobiegła do jednego ze sklepów
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
*Schowała Dino pod pelerynę i pobiegła do szkoły oby nikt jej nie zobaczył!
Offline
Praktykant (złoty)
*Zauważyła Maje i poszła za nią w zamku ją dopadnie*
Offline
Praktykant (złoty)
*Znalazła się na głównej ulicy i rozejrzała. Pod warstwą śniegu to miasteczko wyglądało naprawdę wspaniale.* Najpierw do miodowego królestwa! *Powiedziała.*
Offline
Praktykant (złoty)
Dobra*Powiedziała lecz bez rzadnego zapału poszła do miodowego królestwa*
Offline
Praktykant (złoty)
*Deportowała się niezauważalnie poszła przed siebie *
Offline
*Znalazla sie na glownej ulicy w Hogsmeade. Nie za bardzo wiedziala gdzie isc ani co ze soba zrobic wiec snula sie tak po ulicy. Do domu nie chciala wracac bo i tak siedziala tam ciagle sama. Wiec to nie ma zadnej roznicy czy jest sama na ulicy czy w domu. Dzis nie byla ubrana jak zazwyczaj w cos czarnego tylko w spodnie moro, czerwone glany , gruba bluze w moro. Swoje czerwone bujne loki miala rozpuszczone jak zawsze a w prawej dloni futeral z gitara w srodku. Westchnela cicho.* Kto wie moze kogos tutaj spotkam *muknela do siebie i snula sie dalej*
Offline