Profesor
*Na jej twar pojawil sie szeroki usmiech.*
Milo mi to slyszec.
*powiedziala wesolo, rozgladajac sie wokol nich*
Offline
Profesor
*Uśmiechnął się i złapał jej dłoń*To gdzie teraz?*Spytał niepewnie*
Offline
Profesor
Prowadz..
*Powiedziala z usmiechem zerkajac przez ramie na luk tryumfalny.*
Zdaje sie na Ciebie.
*Dodala przymykajac oczy*
Offline