Uczeń kl.I (złoty)
Lil spojrzała na niego - Lily- przedstawiła się
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
Nagle jego zegarek zaczął dzwonić -"Przepraszam bardzo. Ale ja muszę już iść"- machnął różdżką i zniknął
Ostatnio edytowany przez William Evans (2013-02-20 21:53:04)
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
Przekrzywiła lekko głowę, usiadła na ziemi jednak po paru minutach zaczęło jej się robić zimno więc wróciła do zamku.
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
Usiadł wygodnie na trawie blisko jeziora. Zaczął dużo rozmyślać.
Offline
Praktykant (złoty)
*Wyszła z zamku i poszła w stronę jeziora .Zobaczyła Willa*Hej *Powiedziała uśmiechając się *
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
Cześć Khat *uśmiechnął się* Co tam u Ciebie *zapytał*
Offline
Praktykant (złoty)
A wszystko dobrze *Powiedziała uśmiechając się *A u ciebie ?
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
Jakoś idzie byle do przodu *uśmiechnął się* Usiądziesz kolo mnie *zapytał*
Offline
Praktykant (złoty)
Nie dzięki wole postać*Powiedziała uśmiechając się oparła się o jakieś drzewo *Nasiedziałam się już
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
Tak *zdziwił się Will* A gdzie się tak nasiedziałaś *zapytał*
Offline
Praktykant (złoty)
W PW*Powiedziała uśmiechając się *
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
Aha. Rozumiem. Masz teraz trochę wolnego czasu *zapytał*
Offline
Praktykant (złoty)
Mam i to dużo *Powiedziała uśmiechając się *
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
To może pójdziemy do Twojego domu skoro wczoraj nam się nie udało *lekko się zarumienił*
Offline
Praktykant (złoty)
No ok *Powiedziała uśmiechając się .Deportowała się wraz z Willem do swojego domu *
Offline
*Nad brzegiem jeziora pojawila sie postac. Postacia ta byla czerwonowlosa kobieta ubrana w zwiewna czarna koszule oraz niebieski jeansy no i oczywiscie czerwone trampki. Swoim zielonymi oczami spogladala na zamek. Na opuszczony zamek co bylo dosc bolesnym widokiem. Tyle wspomniej mieszcza te mury a prawie kazdy o tych murach juz zapomnial.*
Offline
Profesor
*Wysoki mężczyzna siedziaŀ przy jeziorze. Westchnąŀ miaŀ na sobie koszule i czarne jeansy. Spojrzał na czerwonowłosą. Kojarzył ją skądś... Nie mógł sobie nic przypomnieć. Odwrócił wzrok.*
Offline
*Uslyszala jakis ruch i spojrzala w tamta strone. Usmiechnela sie do postaci siedzacej przy jeziorze. Zrobila dwa kroki do przodu i usmiechnela sie bardziej iz rozpoznala postac* Witaj Patryx
Offline
Profesor
I-Isk?*Co? Jak?*Myślałem ze nikt tu ne przychodzi.*Wstał i natychmiast zaczął ją całować. Całe wieki jej nie widział. Chciał się nią nacieszyć zanim zniknie. Zanik sie rozpłynie.*
Offline
*zaczela sie smac glosno * Przestan *powiedziala i przytulila go do siebie* Tez myslalam ze nikogo tutaj nie mam ale zebralo mi sie na wspomnienia wiec przyszlam *usmiechnela sie* powspominac stare czasy
Offline