Ty wiesz mam do przebycia długą drogę *wydarła się i zaczęła się śmiac tak normalnie nie obliczalnie. Spojrzała się na różową /Dlaczego mas lulowe wloski *zapyytała *
Offline
jak to nieeeeeeeeeeeeeee *spojrzała się na nią *Kłamiesz *mruknęła*Powiem mamieeeeeeeee *i zaciągnęła się *
Offline
A może podpalimy jee *spojrzała się na nią z maślanymi oczami*
Offline
ale sie zajebałaś *powiedziała w pół poważna *
Offline
*złapała wino i zaczęła je pić do dna*
Offline
* odessała się od butelki *Łyczka ?
Offline
powiedz mi kiedy znowu cię zobacze *zanuciła i zerknęła na tv*O patrz Scooby-Doo !!!
!!
Offline
I kudłaty -wydarła się w pewnej chwili -
Offline
*Po ostrej imprezie z Daśką wstała trochę skacowana i poszła do ubikacji, wykąpała się przebrała i zeszła na dół. Jednym ruchem różdżki dom był wysprzątany, Daśka w jej sypialni a do domu wpadały promienie słoneczne. Poszła do kuchni, zjadła coś napiła się tymbarka i poszła na ogród pooddychać świeżym powietrzem.*
Offline
*usiała na huśtawce i przywołała sobie gotarę. Zaczęła na niej grać piosenkę The pretty reckless hit me like a man oraz Islands/Love the way you lie *
Offline
A co cie to obchodzi *wydarła się z ogródka*
Offline