Praktykant (złoty)
Oj tam najwyżej przyjąłbyś to na klatę*Uśmiechnęła się i chwyciła kolejną butelkę parę razy pokręciła butelką zastanawiała się czy ma wypić jeszcze jedną czy dwie *Najwyżej ktoś by cię znalazł i może zaprowadził
Offline
Profesor
Albo wykorzystał..*Zaśmiał się.* Wykorzystał by mnie jakiś pedał i zostawił w krzakach.*Szczerz.*
Offline
Praktykant (złoty)
O tym nie pomyślałam *Powiedziała udając poważną *Wtedy byś musiał głośno krzyczeć albo szybko złożyć rower i uciec .Zawsze możesz się też nie sprzeciwiać to może pedofila to już nie będzie kręciło*Szczerz*
Offline
Profesor
Hm..*Zastanawia się.*Albo urwać pedofilowi członka i patrzeć, jak błaga mnie o litość.*Pokiwał głową.*Nie takie rzeczy się robiło..
Offline
Praktykant (złoty)
Też można *Uśmiechnęła się *Ale my mamy tematy
Offline
Profesor
Lepiej takie niż żadne.*Powiedział i poklepał ją po ramieniu.*[zw]
Offline
Praktykant (złoty)
Racja *Uśmiechnęła się *A jeżeli pedofil byłby super pedofilem ?I miał by super moce do gwałcenia*Ognista zaczynała działać za bardzo *[xD ]
Offline
Profesor
To wtedy bym mu pokazał moje super moce.*Sieć cicho debilu..Pokiwał głową.*
Offline
Praktykant (złoty)
Jakich ?*Spytała i wypiła kolejną butelkę ognistej *
Offline
Profesor
Emm.. żadnych. Tak się wygłupiam.*Powiedział lekko zmieszany. Podrapał się po głowie.*
Offline
Praktykant (złoty)
No no *Powiedziała podejrzliwie na niego patrząc *
Offline
Profesor
*Uśmiechnął się.* No wiesz mam paliła i.. mutacja.. mam dwa.. ekhem..*Zaśmiał się oczekując jej reakcji.*
Offline
Praktykant (złoty)
*Nie wiedziała o co mu chodzi*Powiesz mi to jutro jak będę myślała trzeźwo?*Spytała*No to wracając do tematu to co byś zrobił jak by cię gwałcił super pedofil?
Offline
Profesor
Pewnie by dostał w super jajco.*Zaśmiał się.* Opowiem? No nie wiem...*Tylko Emi o tym wiedziała. No i inne wampiry.*
Offline
Praktykant (złoty)
Mi nie powiesz?*Zrobiła smutną minkę *
Offline
Profesor
Bywa..*Powiedział.* Przemyślę to jeszcze.*Spojrzał na nią i wypił kolejną ognistą.*
Offline
Praktykant (złoty)
Bo się pogniewamy*Powiedziała udając lekko oburzoną *
Offline
Profesor
No dobra.. ale co dostanę w zamian?*Spytał i poruszył porozumiewawczo brwiami.*
Offline
Praktykant (złoty)
Zależy co chcesz*Szczerz wypiła kolejną butelkę ognistej*
Offline
Profesor
Ja sam nie wiem czego chcę.*Powiedział cicho i wzrok wbił w podłogę.*
Offline