Dyrektor
Cieplarnia - Niewielkie pomieszczenie, w którym odbywają się lekcje zielarstwa. Przy oszklonych ścianach i na środku pomieszczenia znajdują się ogromne donice z różnymi, mniej lub bardziej ciekawymi i niespotykanymi roślinami. W jednej z nich na przykład rośnie ogromna dynia! Nie da się jej nie zauważyć, nie dość, że wyróżnia się kolorem, to jeszcze swoim wyrazem "twarzy" może niejednego wystraszyć... Jest tutaj duszno i bardzo ciepło.
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*stana przed cieplarnia i sie jej przyjrzal. Mial juz przy sobie rozdzke ktora zabral od Emily. Mimo ze mial dopiero co szlaban chcial wejsc do srodka. Nie mial tez nic zamiaru zniszczyc tylko byc w srodku. W Irladnii mial pelno cieplarni kolo domu. Tam sie dobrze czul. Podszedl wiec do zamka.* Alohomora*szepnal przykaladajac do niego rozdzke. Zamek trzyknal. Pomajstrowal jesczze chwile przy nim i wszedl do srodka. Fala wilgoci i ciepla odrazu uderzyla go. Usmiechnal sie*
Offline
Praktykant (czerwony)
* Wypatrzyła Setha wchodzącego do cieplarni i podbiegła do tego miejsca wesoło. Uchyliła drzwi i weszła do środka. Było tu strasznie gorąco. Uśmiechnęła się do chłopaka* Cześć Seth* powiedziała oglądając rośliny*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*odwrocil sie* czesc Wendy*usmeichnal sie do niej. Rozejrzal sie po cieplrani pelna wielkich drzew i roslin* Fajne tu*powiedzial*
Offline
Praktykant (czerwony)
* Odwzajemniła uśmiech* Tak...mi też się tu podoba* odpowiedziała i podeszła do jednego z parapwtów na których staly rośliny. Rozpoznała jedną* To chyba mimblutus mimbletonia* mruknęła i wyciągnęła rękę. Jednak zaraz ją schowała, bo przypomniała sobie o właściwościach skunksowych tego kwiatu*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Ja sie tam niez nam*wzruszyl ramionami. Zaczal bawic sie lisciami malych drzew idac dalej w glab* U mnie jest pelno cieplarni*powiedzial robiac koleczka*
Offline
Praktykant (czerwony)
Ja trochę tam czytałam....* powiedziała, uśmiechając się lekko* to masz fajnie...* westchnęła i zaczęła iść dalej*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Czesto wlamywalem sie do srodka i tam siedzialem i zbieralem potem lomoty od robotnikow*zasmial sie i usiadl na jednym stole gdzie byly mniejsca kolo kwiatow*
Ostatnio edytowany przez Seth Tofield (2011-05-13 21:33:29)
Offline
Praktykant (czerwony)
* Podeszła do miejsca, gdzie siedział Seth. Pogładziła ręką blat stołu i pochwili wskoczyla na niego. Zaśmiała się na wspomnienia przyjaciela* No to miałeś wesoło....mnie tam ze wszystkich czterech stron otaczały pola i las...* wspomniała przybliżając się trochę bliżej niego* ale nie narzekam* dodała wesoło*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Dla ciebie to chyba dobrze*powiedzial i sie usmeichnal* Jestes animagiem co nie? tak jak Syd*powiedzial. Slyszal i nawet kiedys widzial jak Sydney sie przemieniala i takze o niej slyszal*
Offline
Praktykant (czerwony)
Aha* odpowiedziała, machając nogami* zmieniam się w panterę śnieżną* oznajmiła i spojrzała na niego* A ty? masz jakiejś ukryte talenty? * zapytała, uśmiechając się szeroko*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Wlamaywania sie do roznych miejsc*powiedzial smiejac sie*
Offline
Praktykant (czerwony)
oo. mi to tam pasuje* zaśmiała się i poprawiła sobie arafatkę, którą miała na sobie*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Bardzo porzyteczne gdy nie masz rozdzki*powiedzial i sie oparl rekoma o lawke*
Offline
Praktykant (czerwony)
Taaa....* odpowiedziała, uśmiechając się szeroko.* Wiesz....kiedyś zakradłam sie z kuzynem...do wielkiej biblioteki mojej ciotki w poszukiwaniu książek o animagii i wogóle...a podsumowując to było bardzo wesoło* opowiedziała i spojrzała w górę, przypominając sobie dokładnie*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Ale wiesz wlamac sie do bibliotekli ciotki a miejskiej to co innego*pokiwal glowa*
Offline
Praktykant (czerwony)
Serio? * spytała z niedowierzaniem* wiesz my to zrobiliśmy pod jej nosem i niestety na tym ucierpiała tylko klamka od drzwi...*odpowiedziała, patrzac na niego*
Offline
Praktykant (czerwony)
* Zamachała nogami i spojrzała jeszcze raz na Setha* Ja już chyba pójde...* powiedziała i zeskoczyła ze stołu. Odgarnęła wlosy z czoła i lekko ziewnęla, nakrywając usta ręką*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Czesc*machnal za nia. Posunal donice ze stolu i sie polozyl na nim*
Offline