Ogłoszenie

Pogoda na dziś: Słońce prześwituje przez chmury. Czuć chłodne, jesienne powietrze.

#61 2012-06-07 21:30:19

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

* polizal ja po szyi.* Glodny jestem *powiedzial jej do ucha i pocalowal ja w policzek*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#62 2012-06-07 21:33:35

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

*Wywróciła oczami.* I cały czar prysł... *Mruknęła i przejechała palcem po podwójnej bliźnie na szyi.* Chodź... *Poszła do kuchni*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#63 2012-06-07 21:35:09

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

*wsadzil rece do kieszeni i poszedl za nia. Zatrzymal sie przy schodach i zjechal na porenczy na dol wymijajac Lizi*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#64 2012-06-07 21:36:55

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

*Weszła do kuchni i stanęła za blatem.* To co sobie pan życzy na śniadanie? *Zapytała z uśmiechem.* [mniejsza o to że mamy noc... xd. ]


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#65 2012-06-07 21:52:20

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

[ no wiesz, moge zostac do natepnego sniadania ]
A co pani umie dobrego przyzadzic?*spytal i stanal na srodku kuchni*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#66 2012-06-07 22:00:03

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

Dzisiaj szef kuchni poleca... naleśniki z czekoladą i owocami. *Powiedziała wyjmując patelnie.* Pasuje? *Spojrzała na niego wyczekująco.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#67 2012-06-07 22:03:46

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

Pasuje*kiwnal glowy i spojrzal na nia z wyczekiwaniem*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#68 2012-06-07 22:12:16

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

*Wyjęła mleko, mąkę i resztę składników i zaczęła mieszać masę na ciasto. Spojrzała na Ariego.* A ty tak nie stój! Pokroj owoce... *Wskazała na półmisek z różnymi owocami.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#69 2012-06-07 22:16:44

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

*wyciagnal rozdzke i machnal nia. Wszytskie owoce zostaly pokrojone.* Gotowe*usmeichnal sie*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#70 2012-06-07 22:19:05

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

*Wywróciła oczami.* Wysiliłbyś się trochę... *Skończyła mieszać i wylała trochę ciasta na patelnię.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#71 2012-06-13 18:50:17

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

po co?*powiedzial i ziewnal przeciagle.* Ladnie pachnie* mruknal*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#72 2012-06-13 18:51:58

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

*Spojrzała na niego i nic więcej nie powiedziała. Podrzuciła naleśnika w górę i przewróciła na druga stronę. Po chwili zrzuciła go z patelni na talerz i ponownie nalała ciasto.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#73 2012-06-13 18:55:50

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

*dzgnal na palcem w zebro. i jeszcze raz, i jeszcze raz.* Tylko nie przypal*mruknal dzgajac ja dalej*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#74 2012-06-13 19:00:03

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

Nie szturchaj mnie bo zaraz Ci na głowie ten naleśnik wyląduje... *Powiedziała ponownie podrzucając naleśnika. Po chwili na talerzu obok wylądowały w sumie 4 naleśniki. Odkręciła słoik z nutellą i każdego z nich posmarowała obficie. Czekolada rozpuściła się na ciepłym cieście. Zwinęła je, spryskała bitą śmietaną w sprayu i udekorowała owocami. Truskawki, czereśnie, ananas, kiwi... I co tam jeszcze Ari "pokroił". Nałożyła na każdy talerz po dwa i zaniosła do stołu.* Smacznego. *Powiedziała z uśmiechem.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#75 2012-06-13 19:03:41

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

Mmmhhmm*usmiechnal sie na widok jedzenia.* Smacznie wyglada* mruknal i odgryz kawalek* I sa smaczne* usmeichnal sie do niej*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#76 2012-06-13 19:07:00

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

Cieszę się, że Ci smakuje. *Kiwnęła głową zadowolona i zabrała się za swojego naleśnika.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#77 2012-06-13 19:11:51

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

A umiesz cos innego robic na sniadani niz nalesniki?*spytal konczac pierwszego*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#78 2012-06-13 19:13:49

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

Pewnie. *Kiwnęła głową.* Co tylko chcesz... *Wyszczerzyła się i nabiła na widelec truskawkę. Oblizała usta z czekolady.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#79 2012-06-13 19:20:24

Ari Stenvall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.II (złoty)

Skąd: Finladia
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 443
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

To bede czesciej przychodzic do ciebie na sniadania*usmiechnal sie lobuzersko i zlapal ja podbrodek. Zlizal jej czekolade z policzka*


Jeśli chcesz ujrzeć coś wartościowego, nie podnoś głowy, nie szukaj tego na piedestałach.
Prawdziwe perełki ukryte są wśród kurzu i spowite mgłą zapomnienia.

Offline

 

#80 2012-06-13 19:26:17

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Dom Elizabeth Johnson

Przychodź... *Powiedziała i poruszyła porozumiewawczo brwiami. Pocałowała go krótko korzystając z okazji.* Mm... Jesteś słodki... *Wyszczerzyła się.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.naznaczony.pun.pl www.gra-rpg-naruto.pun.pl www.wolnelubanie.pun.pl www.wawelberg.pun.pl www.kaensoprano.pun.pl