Praktykant (złoty)
*wyszła z zamku i bez pośpiechu poszła nad jezioro*
Offline
Praktykant (złoty)
*Spojrzała we wskazanym kierunku.* Tam będzie idealnie. *Kiwneła głową i zaczęła iść w tamta stronę.*
Ostatnio edytowany przez Inez Herid (2011-03-27 17:40:05)
Offline
Praktykant (złoty)
*idzie za Inez*
Offline
*zaczęła iść za Inez z uśmiechem*
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
*zobaczył gromadkę osób patrząca w jedno miejsce. podszedł do nich* Witam wszystkich*uśmiechnął się* Jakaś imprezka będzie czy co*zapytał*
Offline
Praktykant (złoty)
cześć* powiedziała uśmiechając się*
Offline
Praktykant (złoty)
*Zatrzymała się i rozejrzała. Blisko lasu, blisko wody. Idealnie. Uśmiechnęła się i wyjęła różdżkę. Przywołała z lasu kilka gałęzi.* Ano imprezka, imprezka. *Powiedziała do Willa. Parsknęła śmiechem słysząc słowa Xantusa.*
Ostatnio edytowany przez Inez Herid (2011-03-27 17:44:43)
Offline
*zaśmiała się cicho *To siedzimy na trawie czy może jakiś koc czy cos? *spytała*
Offline
Uczeń kl.I (czerwony)
*chciała posiedzieć nad jeziorem, ale zobaczyła ludzi więc zawróciła*
Offline
Praktykant (złoty)
*Rozejrzała się.* Zaraz się wszystko znajdzie.*Powiedziała ustawiając gałęzie w stosik.* A siedzimy chyba na trawce. *Wyszczerzyła sie i wycelowała różdżką w drewno.* Relashio. *Powiedziała i ognisko zapłonęło.* Arch! *Krzyknęła zauważając dziewczynę.* Nie chcesz się przyłączyć? *Wyszczerzyła się.*
Ostatnio edytowany przez Inez Herid (2011-03-27 17:48:58)
Offline
Praktykant (złoty)
*usiadła na trawie*
Offline
No to na trawie *zaśmiała się i usiadła * Teraz się zastanówcie nad tym co mam grać *pokiwała głową i przywołała swój notes z piosenkami*
Offline
Uczeń kl.I (czerwony)
A w życiu *odpowiedziała do Inez*
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
O boże. Nie znacie lepszych piosenek*zapytał siadając na trawie*
Offline
Praktykant (złoty)
*I ona usiadła po turecku przed ogniskiem.* Graj i śpiewaj! *Wyszczerzyła sie do Isk i znowu użyła różdżki.* Accio kremowe! *Krzyknęła w stronę zamku i juz po chwili miała przed sobą 6 butelek piwa kremowego.* Bierzcie, bierzcie. *Wyszczerzyła sie i wzięła jedną butelke do ręki.*
Offline
*zaczęła się śmiać *Wybacz nie umiem piosenek Hanny Montany[czy jak to tam sie pisze xD] *roześmiała spojrzała się na Xantus'a* Ja nie potrafię śpiewać In *powiedziała pokazując jej język*
Offline