Ogłoszenie

Pogoda na dziś: Słońce prześwituje przez chmury. Czuć chłodne, jesienne powietrze.

#1 2011-03-24 16:57:41

Administrator

Dyrektor

Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 87
Punktów :   

Ulica główna

http://hedwig44.fm.interia.pl/nokturn.jpg

Bardzo mroczna i bardzo niebezpieczna. Nie kręci się tu nikt o czystych zamiarach. Sklepy z truciznami i czarno magicznymi sprzętami jedynie tu cieszą się sławą. Lepiej samemu się tu nie zapuszczać.


Is­tnieje tyl­ko Zło i Większe Zło, a za ni­mi obo­ma, w cieniu, stoi Bar­dzo Wiel­kie Zło. Bar­dzo Wiel­kie Zło, to ta­kie, które­go na­wet wyob­ra­zić wyob­ra­zić so­bie nie możesz, choćbyś myślał, że już nic nie może cię zas­koczyć. I widzisz, niekiedy by­wa tak, że Bar­dzo Wiel­kie Zło chwy­ci cię za gardło i po­wie: "Wy­bieraj, brat­ku, al­bo ja, al­bo tam­to, trochę mniejsze.

Offline

 

#2 2011-04-29 18:14:03

Inez Herid

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Praktykant (złoty)

19333331
Skąd: Hiszpania - Malaga
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 2684
Punktów :   

Re: Ulica główna

Wyszła ze sklepu. Odprowadzana, niekoniecznie miłymi spojrzeniami przemknęła przez mroczną ulicę na pokątną, skąd się deportowała przed zamek.*


Metamorfomag!

Ja się nie przewracam! Ja atakuje podłogę!

Offline

 

#3 2011-09-21 14:56:16

 Patryx Quinn

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

Skąd: Florencja-Włochy
Zarejestrowany: 2011-09-18
Posty: 850
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Wszedł w boczną ulicę był wkurzony. Jakichś młody mężczyzna zaczął go zaczepiać.*Zostaw mnie!*warknął, ale tamten nie odpuścił szedł za nim i szedł. Odwrócił się. Uśmiech spełzł z twarzy mężczyzny. Widok który zobaczył był ostatni w życiu. Kły młodego profesora powiększyły się, oczy zwęziły a rysy twarzy nienaturalnie wydłużyły się. Wbił kły w szyję nachodzącego go młodziana. Już dawno nie stracił nad sobą panowania. Przestąpił przez martwe ciało i wyszedł z dzielnicy. Zniknął*

Offline

 

#4 2011-11-28 13:32:00

Maja-Mrówa

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Uczeń kl.I (złoty)

Zarejestrowany: 2011-11-26
Posty: 79
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Przeszła przez ulicę,słyszała o mrocznym sklepie chciała tam pójść*


Tak bym chciała zapomnieć o tym wydarzeniu...Lecz blizna mi nie pozwala...

Offline

 

#5 2011-11-28 13:38:21

Khaterine Davies

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Praktykant (złoty)

Zarejestrowany: 2011-03-26
Posty: 4567
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Weszła do jednego sklepu szukając czegoś co przykuło by jej uwage zaraz potem wyszła jakiś dureś zaczą gwiazdać a potem inni się dołączyli ignorowała ich szła spokojnym krokim *


Przyszłość jest nam z góry przy­pisa­na i dob­rze, że jej nie zna­my, inaczej życie stałoby się sza­rym, mrocznym przed­sion­kiem śmierci.

Offline

 

#6 2011-11-28 14:25:43

Khaterine Davies

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Praktykant (złoty)

Zarejestrowany: 2011-03-26
Posty: 4567
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Kiedy znudziło jej się chodzenie poszła troche dalej i sie deportowała*


Przyszłość jest nam z góry przy­pisa­na i dob­rze, że jej nie zna­my, inaczej życie stałoby się sza­rym, mrocznym przed­sion­kiem śmierci.

Offline

 

#7 2013-09-26 20:30:17

Emily Isabella Hall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

2978779
Skąd: Kanada-Toronto
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2303
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Dziewczyna opierała sie plecami o sciane jednego z budynkow, znajdujacych sie w tej przerazajacej dzielnicy. Ubrana w czarne, dobrze dopasowane rurki i jej ulubiona skorzana kurtke swietnie wtapiala sie w noc. Jedynie jej martwe oczy zdawaly sie lsnic w ta lodowata noc. Juz na pierwszy rzut oka, mozna bylo poznac, ze Emily wydoroslala. Przestala byc niezrownowazona nastolatka... Jej oczy wpatrywaly sie w nieruchomy cel. Wsunela lodowate dlonie do kieszeni spodni oczekujac.... No wlasnie? Czego?*

Offline

 

#8 2013-09-26 20:37:43

 Patryx Quinn

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

Skąd: Florencja-Włochy
Zarejestrowany: 2011-09-18
Posty: 850
Punktów :   

Re: Ulica główna

*A może raczej kogo? Chyba że to dziwny przypadek. Zbieg okoliczności że mężczyzna skrywający swą tożsamość pod kapturem przechodził tędy w tym czasie. Stanął jak wryty gdy minął kobietę. Przewidziało Ci sie.. Zaśmiał się sucho. Jego serce zabiło szybciej. Poprawił kurtkę. Była bardzo podobna do osoby, którą wciąż kochał. Zbyt podobna. Jeden krok, drugi.. Oddalał się co raz bardziej.*

Offline

 

#9 2013-09-26 20:43:22

Emily Isabella Hall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

2978779
Skąd: Kanada-Toronto
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2303
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Zasmiala sie ponuro.... A jednak na jej twarzy pojawil sie cien usmiechu. Podazyla za nim wzrokiem*

Pat...

*Wyszeptala cicho. Wiedziala, ze sie obroci. Poprawila kasztanowe loki, opadajace na jej ramiona. Uniosla lekko glowe, a jej oczy lsnily jeszcze bardziej niz przed chwila. Sekundy mijaly niczym wiecznosc, nawet dla niesmiertelnej istoty. Obcasy koturnow wbijaly sie w nierowne podloze. W powietrzu mozna bylo wyczuc wilgoc.*

Offline

 

#10 2013-09-26 21:00:49

 Patryx Quinn

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

Skąd: Florencja-Włochy
Zarejestrowany: 2011-09-18
Posty: 850
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Szedł sobie spokojnie. A tu proszę. Jego imię.* Emily..*Wyszeptał zatrzymując się. Wciąż nie ściągał kaptura. Jego serce, które biło przyśpieszonym rytmem teraz prawie zamarło. Krew szumiała mu w uszach. Przełknął ślinę i zaczął się powoli odwracać w jej stronę.*Emi..

Offline

 

#11 2013-09-26 21:08:42

Emily Isabella Hall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

2978779
Skąd: Kanada-Toronto
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2303
Punktów :   

Re: Ulica główna

Tak, to moje imie.

*Powiedziala, spokojnie, pojawiajac sie kilka centrymetrow przez jego twarza. Na jej twarzy mozna bylo dostrzec niepewny usmiech*

Co facet jak Ty robi sam w tak niebezpiecznej dzielnicy?

*Zapytala prowokujacym tonem i zachichotala.*

Offline

 

#12 2013-09-26 21:15:24

 Patryx Quinn

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

Skąd: Florencja-Włochy
Zarejestrowany: 2011-09-18
Posty: 850
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Prychnął.*Facet taki jak ja?*Oburzył się. Jego myśli same powędrowały w jej stronę. Jakim uczuciem ją darzy. Jak mocno ją kocha. Wiedział że może go przejrzeć. Zobaczyć o czym myśli. Pokręcił głową odganiając te myśli.*Mam problemy z wampirami. Wiesz kołkiem w serce czy coś..*Odpowiedział pokazując jej język. Zaśmiał się w duchu.*

Offline

 

#13 2013-09-26 21:22:10

Emily Isabella Hall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

2978779
Skąd: Kanada-Toronto
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2303
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Przymruzyla tylko oczy. Oczywiscie, ze wiedziala.*

Tylko sprobuj.

*Powiedziala ukazujac kly*

Jesli bym nie chciala, nie bylbys w stanie nawet mnie dotkac.

*Przechylila powoli glowe jak to miala w zwyczaju*

Wiec? Interesy? Nie widze innego powodu... Chyba, ze starales sie mnie szukac.

*Zasmiala sie cicho wpatrujac sie w jego oczy*

Offline

 

#14 2013-09-26 21:26:27

 Patryx Quinn

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

Skąd: Florencja-Włochy
Zarejestrowany: 2011-09-18
Posty: 850
Punktów :   

Re: Ulica główna

Możliwe że starałem możliwe że nie...*Spojrzał jej w oczy. Zbliżył się do niej jeszcze bardziej. Objął ją w talii.* A co ty tu robisz? Wiedzałaś że tu będę? Może nowy dar? Czy coś w tym stylu? Jasnowdztwo czy coś.*Uśmiechnął się.*Brakowało mi Ciebie.*Wyszeptał jej do uszka i przygryzł je deliktanie.*

Offline

 

#15 2013-09-26 21:27:55

Inez Herid

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Praktykant (złoty)

19333331
Skąd: Hiszpania - Malaga
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 2684
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Rany... Kiedy Inez ostatnio była w Angli? Miała wrażenie jakby minęły całe wieki, jakby zapomniała tego języka, jakby nigdy tu nie mieszkała... Od czasów zamknięcia szkoły nie ruszała się z Hiszpanii. Krążyła tylko między swoim domem, a domem ojca. Nie miała kontaktu z nikim ze szkoły. Tylko raz wyskoczyła z Wendy i Khat na piwo i raz spotkała się z Sethem. O dziwo był to jeden z nielicznych razów, kiedy się z nim nie pokłóciła, albo śmiertelnie nie obraziła. Klękajcie narody! Ale wracając do tu i teraz. Wspomnienia tego najlepszego okresu jej życia zaczęło ją przytłaczać, więc postanowiła przejść się znajomymi ulicami. Była tutaj tylko raz, kiedy ratowała życie Emily krwistym kamieniem. Uśmiechnęła się na to wspomnienie. Co to jej się wtedy stało, że wampir był niemal umierający? Zabijcie mnie, ale nie pamiętam...
Szło z rękami głęboko w kieszeniach i patrzyła pod nogi, chowając twarz przed zimnem w czerwono-czarnej arafatce. Zaczynało się robić naprawdę zimno... Jesień.
Mało brakowało a minęłaby dwójkę ludzi na rogu. Mało brakowało, a przeszłaby nie zwracając na nich uwagi. Coś jej kazało się zatrzymać i spojrzeć przez ramię. Jej oczy otworzyły się szeroko w niemym zdumieniu. Stała tak i mrugała nie wierząc w to co widzi, by po paru sekundach rzucić się na tą dwójkę i złapać ich w ogromnym uścisku.* Emiś! Pat! Uszczypnijcie mnie, bo chyba śnię! *Pisnęła radośnie nie dbając o to, że odcina im prawdopodobnie dopływ tlenu. A przynajmniej jednemu z nich... A to pech! Przerwała im tak romantyczne chwile!*

Ostatnio edytowany przez Inez Herid (2013-09-26 21:28:44)


Metamorfomag!

Ja się nie przewracam! Ja atakuje podłogę!

Offline

 

#16 2013-09-26 21:32:59

Emily Isabella Hall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

2978779
Skąd: Kanada-Toronto
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2303
Punktów :   

Re: Ulica główna

Chcialbys... Poza tym pachniesz innymi kobietami.

*Zasmiala sie gorzko, lecz nie odsunela sie. Na widok Inez odskoczyla od Pata niczym nastolatka nakryta na pierwszym pocalunku. Zamrugala kilka razy. Wciaz speszona rzucila jej sie na szyje, uzywajac ciut za duzo sily.*

Inez... Ty zyjesz!

*Wymarotala jakby to bylo cos niesamowitego.*

Ale co Ty tu do cholery robisz....

*Zasyczala zerkajac na Pata. Czula sie troche jak w ukrytej kamerze.*

Offline

 

#17 2013-09-26 21:37:30

 Patryx Quinn

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

Skąd: Florencja-Włochy
Zarejestrowany: 2011-09-18
Posty: 850
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Westchnął. Innymi kobietami... innymi.. kobietami. Pokręcił głową.* Witaj Inez.*Powiedział cicho głosem smutnym jak.. sam nie wiem jak smutnym, ale pewnie bardzo smutnym.* Co u Ciebie?*Spytał i uśmiechnął się sztucznie.* Emily..Ja..*Ponownie pokręcił głową.* Kocham Cię!*Powiedział głośno.*

Offline

 

#18 2013-09-26 21:43:18

Emily Isabella Hall

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

2978779
Skąd: Kanada-Toronto
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2303
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Miala ochote strzelnic facepalm'a albo chociazby parsknac smiechem, ale w ostatniej chwili sie powstrzyla. "A co, nie mam racji odnosnie innych kobiet?" Przeslala mu mysl, starajac sie zignorowac druga czesc wypowiedzi. Przeciez wiedziala... Znala kazda jego mysl. "Pogadamy o tym pozniej, nie musimy robic scen, to nie brazylijski serial"*

Wiec, Inez? Co Cie tu sprowadza?

*Zaczynala sie czuc conajmiej dziwnie*

Offline

 

#19 2013-09-26 21:47:39

Inez Herid

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/zloci.gif Praktykant (złoty)

19333331
Skąd: Hiszpania - Malaga
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 2684
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Odsunęła się w końcu pozwalając Patowi na swobodne oddychanie i sama została przyduszona przez Emi. To się chyba nazywa karma... Z jej ust nie znikał szeroki uśmiech patrzyła to na jedno to na drugie i aż jej się zrobiło ciepło na sercu. Nie spodziewała się, że kogoś tu spotka. Nawet nie śmiała pozwolić sobie na nadzieję, że z kimś pogada. Życie lubi robić niespodzianki.* Naprawdę miłe powitanie Emi... *Wywróciła oczami, ale wciąż się uśmiechała.* Właśnie w tym momencie was obściskuję! Nawet nie wiecie jak się stęskniłam! *Powiedziała radośnie i ponownie ich przytuliła. Nie powiedziała, że nie mogła już znieść swojego własnego towarzystwa i szalała z samotności w czterech ścianach swojego domu.* Rany prędzej bym się spodziewała spotkać tutaj różowego hipogryfa, niż dwoje ludzi z tej wymarłej szkoły! *Powiedziała chowając ręce w kieszenie, by nie ryzykować już odsiadką za uduszenie człowieka.*


Metamorfomag!

Ja się nie przewracam! Ja atakuje podłogę!

Offline

 

#20 2013-09-26 21:57:05

 Patryx Quinn

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/prof.gif Profesor

Skąd: Florencja-Włochy
Zarejestrowany: 2011-09-18
Posty: 850
Punktów :   

Re: Ulica główna

*Odetchnął głęboko gdy go puściła.*Emily..*Powiedział i splótł razem ich palce. W takiej telenoweli pewnie mieli łatwiej.* Ty jesteś najważniejsza.*W jego dłoni pojawił się goździk.*Proszę.. Inez jakie kwiaty lubisz?*Zaśmiał się.*

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.laura-samojlowicz.pun.pl www.psychika.pun.pl www.ranbir.pun.pl www.pes6.pun.pl www.lifeofnarutorpg.pun.pl