Ogłoszenie

Pogoda na dziś: Słońce prześwituje przez chmury. Czuć chłodne, jesienne powietrze.

#1 2011-03-24 15:23:53

Administrator

Dyrektor

Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 87
Punktów :   

Opuszczona sala.

http://www.deptajem.pl/deptajem/images/gab3.jpg

Jedna z wielu pustych klas. Stoły i krzesła stoją tu bez ładu i składu, ale na półkach i w szafkach można znaleźć parę ciekawych rzeczy. Jest to również idealne miejsce na rozmowę w cztery oczy.


Is­tnieje tyl­ko Zło i Większe Zło, a za ni­mi obo­ma, w cieniu, stoi Bar­dzo Wiel­kie Zło. Bar­dzo Wiel­kie Zło, to ta­kie, które­go na­wet wyob­ra­zić wyob­ra­zić so­bie nie możesz, choćbyś myślał, że już nic nie może cię zas­koczyć. I widzisz, niekiedy by­wa tak, że Bar­dzo Wiel­kie Zło chwy­ci cię za gardło i po­wie: "Wy­bieraj, brat­ku, al­bo ja, al­bo tam­to, trochę mniejsze.

Offline

 

#2 2011-04-02 16:41:38

Arachnidia Lilith

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Uczeń kl.I (czerwony)

11072792
Zarejestrowany: 2011-03-25
Posty: 71
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*Wracając z kuchni trafiła na opuszczoną salę i uznała że będzie to idealne miejsce na skonsumowanie w spokoju hmmm... chyba już obiadu wyglądającego jednakże bardziej jak śniadanie (jabłko). Zanim zabrała się za jedzenie znalazła sobie miejsce do siedzenia, wyciągnęła z kieszeni Lokiego i dała mu kawałek surowego mięsa, na co szczur ucieszył się bardzo i zaczął od razu jeść. Arch przyglądała mu się z zafascynowaniem i uznała że bardzo urósł od czasu gdy go znalazła, jego futerko stało się miększe i jeszcze bardziej czarne, a oczy zaczęły błyszczeć czerwonym blaskiem. W końcu oderwała wzrok od swojego ulubieńca i sama też zaczęła jeść*

Offline

 

#3 2011-05-04 12:52:05

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*Szła powoli korytarzem, gdy ujrzała uchylone drzwi. Zajrzała do środka. Pomieszczenie wyglądało na dawno już opuszczoną klasę. Ułożyła usta w bladym półuśmiechu i weszła do środka. Nie wiedziała nawet po co, ale i tak nie miała co robić. Prześlizgnęła spojrzeniem po ścianach. Przeszła parę kroków i siadła na jednej z ławek. Skrzyżowała nogi w kostkach i zamachała nimi w powietrzu. Jednym machnięciem różdżki przywołała swoją gitarę. Dostroiła kilka strun i zamknęła oczy przypominając sobie swoje ulubione melodie.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#4 2011-05-04 13:01:49

 Sydney Austien

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Praktykant (czerwony)

Skąd: Z Anglii
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2320
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*trzalapala jako wilk po korytarzu. Uslyszala gre na gitarze. Podeszla do uchylonych drzwi i wsunela leb do sali. Zauwazyla Eliz z gitara. Weszla do sali merdajac lekko ogonem*


Animag - Czarny Wilk

-Jest tylko jeden kieliszek szampanu na osobe
-Ale ja mam dwie rece. Spadaj!

Offline

 

#5 2011-05-04 13:06:45

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*Wygrała ostatnie akordy i otworzyła oczy.* Hej Sydney. *Powiedziała zauważając czarny łeb. Uśmiechnęła się i odłożyła gitarę na bok.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#6 2011-05-04 13:08:23

 Sydney Austien

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Praktykant (czerwony)

Skąd: Z Anglii
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2320
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*zamienila sie w czlowieka* Czesc Eliz*usiadla kolo niej* Jak widze coraz czesciej grasz*powiedziala do niej i sie usmeichnela*


Animag - Czarny Wilk

-Jest tylko jeden kieliszek szampanu na osobe
-Ale ja mam dwie rece. Spadaj!

Offline

 

#7 2011-05-04 13:10:56

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

Nie. *Pokręciła głową.* Po prostu ty mnie częściej widzisz z gitarą. *Uśmiechnęła sie.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#8 2011-05-04 13:11:43

 Sydney Austien

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Praktykant (czerwony)

Skąd: Z Anglii
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2320
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*zasmiala sie* Moze i tak*wzruszyla ramionami* Co tam?*zapytala i rozejrzala sie po sali. Nie byla tu jeszcze*


Animag - Czarny Wilk

-Jest tylko jeden kieliszek szampanu na osobe
-Ale ja mam dwie rece. Spadaj!

Offline

 

#9 2011-05-04 13:18:40

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

Nic nowego... *Powiedziała wzruszając delikatnie ramionami.* Zaglądam to tu to tam i nie mam co robić. *Powiedziała i spojrzała na nią.* A u Ciebie?


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#10 2011-05-04 13:20:27

 Sydney Austien

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Praktykant (czerwony)

Skąd: Z Anglii
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2320
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

U mnie tez nic*powiedziala i sie usmiehcnela blado* Tu jeszcze nie bylam*skinela glowa na ta sale*


Animag - Czarny Wilk

-Jest tylko jeden kieliszek szampanu na osobe
-Ale ja mam dwie rece. Spadaj!

Offline

 

#11 2011-05-04 13:22:07

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

Ja też... *Pokiwała głową rozglądając się.* Chciałam zamknąć, bo drzwi się uchyliły ale weszłam i tak jakoś zostałam na dłużej. *Zaśmiała się.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#12 2011-05-04 13:24:22

 Sydney Austien

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Praktykant (czerwony)

Skąd: Z Anglii
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2320
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*zasmiala sie. Smiesznie to brzmialo* Idziemy na dwor?*zapytala dziewczyny*


Animag - Czarny Wilk

-Jest tylko jeden kieliszek szampanu na osobe
-Ale ja mam dwie rece. Spadaj!

Offline

 

#13 2011-05-04 13:31:17

 Sydney Austien

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Praktykant (czerwony)

Skąd: Z Anglii
Zarejestrowany: 2011-03-22
Posty: 2320
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

El?*pomachala przed twarza dziewczyny. Ta jednak nie reagowala. usmeichnela sie i wyszla z sali*


Animag - Czarny Wilk

-Jest tylko jeden kieliszek szampanu na osobe
-Ale ja mam dwie rece. Spadaj!

Offline

 

#14 2011-05-04 13:43:05

Elizabeth Johnson

Dyrektor

Skąd: Londyn
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 1353
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*Ocknęła się i rozejrzała. Zaklęła pod nosem.* Znowu?! *Pokręciła z rezygnacją głową i wyszła.*


"Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel."

http://img714.imageshack.us/img714/2626/47348424.png

Offline

 

#15 2011-07-03 18:01:32

 Seth Tofield

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Uczeń kl.II (czerwony)

Skąd: Irlandii
Zarejestrowany: 2011-03-26
Posty: 1292
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*wszedl do srodka i zamknal za soba drzwi. Usiadl na stole i wyciagnal papierosnice z kieszeni. Zapalil peta wciagajac dym. Rozejrzal sie po sali*

Offline

 

#16 2011-07-03 18:06:44

Oliver Wright

Pradawny wampir

Zarejestrowany: 2011-05-23
Posty: 176
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*Pojawił się przed chłopakiem. Bez zbędnych wstępów od razu przystąpił do rzeczy.* Zauważyłem że ostatnio trzymasz się blisko Inez. *Powiedział i zrzucił w tył kaptur. Suchy pomimo deszczu.*


Nieśmiertelność to nie dar, lecz przeznaczenie, które musi się wypełnić.
                                                                                                           - John Ronald Reuel Tolkien

Offline

 

#17 2011-07-03 18:08:55

 Seth Tofield

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Uczeń kl.II (czerwony)

Skąd: Irlandii
Zarejestrowany: 2011-03-26
Posty: 1292
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

*odskoczyl troche. Szybko jednak sie spowrotem wyprostowal* Tak *usmiechnal sie i spojrzal na wampira* Przydatna znajomosc.... Przyjaciolka i zastepca dyrektorki

Offline

 

#18 2011-07-03 18:12:05

Oliver Wright

Pradawny wampir

Zarejestrowany: 2011-05-23
Posty: 176
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

Otóż to. *Powiedział lustrując go wzrokiem.* Właśnie to ma dla mnie znaczenie. *Skrzyżował ręce na piersi.* Mam kolejne zadanie... Chcę abyś ją do siebie jeszcze bardziej przekonał. Może być przydatna... Spraw aby miała do Ciebie zaufanie. *Mówił.*


Nieśmiertelność to nie dar, lecz przeznaczenie, które musi się wypełnić.
                                                                                                           - John Ronald Reuel Tolkien

Offline

 

#19 2011-07-03 18:14:52

 Seth Tofield

http://th.interia.pl/30,b696b56024132956/kap5.gif Uczeń kl.II (czerwony)

Skąd: Irlandii
Zarejestrowany: 2011-03-26
Posty: 1292
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

Dobra*powiedzial i wywali filter od papierosa* Nie bedzie to wielce trudne*usmeichnal sie wrednie jednak usmiech zbladl* Co bedzie dalej? Gdy zdobede jej zaufanie?*zapytal*

Offline

 

#20 2011-07-03 18:18:00

Oliver Wright

Pradawny wampir

Zarejestrowany: 2011-05-23
Posty: 176
Punktów :   

Re: Opuszczona sala.

Dowiesz się w swoim czasie. *Uśmiechnął się ukazując śnieżnobiałe kły.* Postaraj się. Może i jest chaotyczna i nieuważna, ale tez nie jest głupia. *Powiedział.* Jeśli będą jakieś problemy, albo będziesz miał ważne pytania skup się i pomyśl to. Usłyszę... *Powiedział, narzucił kaptur i zniknął.*


Nieśmiertelność to nie dar, lecz przeznaczenie, które musi się wypełnić.
                                                                                                           - John Ronald Reuel Tolkien

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.drugazona.pun.pl www.mlodziigniewni.pun.pl www.zarzadzaniepolsl.pun.pl www.pa-forum.pun.pl www.1101bwgrupaa.pun.pl