*Zaśmiał się. Chwilę przed uderzeniem fali przyciągnął ją do siebie, mając nadzieję, że dzięki temu fala jej nie dosięgnie. Spojrzał na nią chwilę później.* Opss.. Chyba nie pozostaje nam nic innego jak kąpiel! *Wyszczerzył się*

*Poruszył brwiami i ruszył za nią, przewracając ją.* Złapiesz mnie? *Zapytał odpływając trochę dalej. Był na swoim terenie. Świetnie z resztą umiał pływać*

Oj, dam Ci fory, Piękna! *Wyszczerzył się wypatrując jej pod wodą. Chwycił w rękę kilka glonów które zlepił w dość obrzydliwą kulkę. Amunicja gotowa.* No, tylko się pokaż! *Krzyknął obracając się w wodzie.*

*Poczuł jak chłodna woda wlewa się mu do nosa i ust. Wypłynął błyskawicznie krztusząc się. Przetarł oczy i rozejrzał się za Sydney.* Hej... Wszystko dobrze? *Zapytał puszczając glony na wodę. Spojrzał na nią z troską.* To może usta-usta? *Zaproponował z uśmiechem*

Hej i kto tu nie gra fair pl... *Nie zdąrzył dokończyć, bo już chwilę później był z powrotem w wodzie. Rozejrzał się będąc pod powierzchnią. Podpłynął do Syd, obejmując ją czule.*

Oj przecież mnie znasz... *Pokręcił głową. Wpatrywał się w jej oczy z uśmiechem. Puścił jej oko.*

Cóż... Skoro już jesteś na to gotowa.. *Powiedział pchając ją na wodę. W ostatniej chwili zaśmiał się jednak i złapał ją tak, by nie wpadła znów do wody, pociągając jednocześnie za sznureczek jej bikini* opss...

*Spojrzał na górę od bikini, którą trzymał wciąż w rękach.* A co jak nie? *Zaśmiał się wesoło chowając zdobycz na plecami. Odpłynął kawałek*

Dobra, dobra, poddaję się! *Machał rękami starając się nie wybuchnąć śmiechem* Kto by pomyślał, że mam taką ostrą dziewczynę. *Parsknał śmiechem raz jeszcze wyciągając przed siebie rękę z jej bikini*

*Poruszył brawiami* Nie ukrywam, że w takiej postaci bardziej mi sie podobasz. *Wyszczerzył się do niej*