Dyrektor
Pub znajdujący się pod kamienicami Londynu. Przebywają tu zarówno mugole jak i czarodzieje.
Offline
Praktykant (złoty)
*Dłuższy czas włóczyła się po mieście, w którym pojawiła się późnym popołudniem. W końcu postanowiła gdzieś usiąść. Weszła do pierwszego napotkanego pubu, który wyglądał w miarę przyzwoicie. Usiadła przy barze i poprawiła czarną, krótką sukienkę, którą miała akurat na sobie. Założyła nogę na nogę i zawołała barmana.
- Whisky. - Powiedziała wlepiając w niego pewne spojrzenie. Starała się wyglądać przekonująco.
Zadziałało. Mężczyzna bez zbędnych pytań podał jej napój. Wzięła szklankę do ręki i rozejrzała się znudzonym wzrokiem po ludziach.*
Ostatnio edytowany przez Inez Herid (2011-09-01 15:27:09)
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*wszedl do srodka z papierosem w ustach. Stana w drzwiach i rozejrzal sie po ludziach. Zauwazyl jakby znajama osobe. Podszedl do dziewczyny blizej i wtedy zrozumial ze In. Zajal krzeslo kolo niej i sie wyszczerzyl* Siema
Offline
Praktykant (złoty)
*Wlepiła spojrzenie w chłopaka siadającego obok. Uniosła brew.* Cześć. *Powiedziała.* Cóż za zbieg okoliczności... *Powiedziała i przystawiła szklankę do ust.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
Taaak*pokiwal glowa* Co tam uciebie slychac?*zapytal. Sledzil kazdy jej ruch*
Offline
Praktykant (złoty)
*Odstawiła szklankę na blat baru. Kręciła się na lekko na barowym krześle to w lewo to w prawo, jednak patrząc cały czas na Setha.* Nic ciekawego. Postanowiłam wreszcie się ruszyć. Za dużo odpoczynku nie robi człowiekowi dobrze. *Uśmiechnęła się kącikiem ust. Odgarnęła ciemne włosy na lewe ramię.* A co u Ciebie nowego?
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
U mnie nic nowego*powiedzial. Zlapal wzrokiem kelnera.* Sex on the beach jeden raz*powiedzial i przywlaszczyl se popielniczke* Jak tam glowa? Zagoila sie?
Offline
Praktykant (złoty)
*Spojrzała na niego z ukosa. Odruchowo sięgnęła ręką do miejsca zranienia.* Taak... *Mruknęła niechętnie, przypominając sobie zdarzenia. Zagadka zniknięcia tygodnia życia nie rozwiązała się. Rzuciła spojrzenie kelnerowi, który podał Sethowi zamówienie. Uniosła w górę swoją szklankę wznosząc niemy toast i napiła się.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*uniosl tez i wzial duzego lyka* To dobrze*mruknal. Wypil jeszcze troche. Bawil sie szklanka* Mam nadzieje ze nie jestes dalej na mnie zla
Offline
Praktykant (złoty)
Hmm... *Zastukała palcem w szklankę.* Może jestem, może nie... *Dokończyła napój i zamówiła kolejną szklankę.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
A tak dokladniej?*zgasil papierosa i zaczal pic swoj koktail. Wiedzial dokladniej ze musi teraz uwazac* Bo naprawde mi przykro
Offline
Praktykant (złoty)
*Wzruszyła ramionami.* Powiedzmy... Jestem jeszcze trochę zła, ale gotowa wybaczyć... *Odpowiedziała wymijająco. Miała ochotę się z nim podroczyć. Dostała swojego drinka i zaczęła obracać w dłoniach zimną szklankę.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*usniol lekko brwi i sie usmiechnal zlosliwie* Musze cos zrobic zeby szybciej poszlo wybaczanie?*spytal i odstawil pusta szklanke*
Offline
Praktykant (złoty)
*Uśmiechnęła się tajemniczo.* Można to tak ująć. *Powiedziała. Alkohol powoli dawał o sobie znać. Wbiła w niego przenikliwe spojrzenie ciekawa jak to odebrał i tego co teraz zrobi.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*przyblizyl sie do niej. Oparl sie blat i zlapal jej spojrzenie* Moze wkoncu przejdziesz do konkretow i nie czymac mnie w marnym napieciu?*powiedzial lecz sie usmiechnal*
Offline
Praktykant (złoty)
Uwielbiam trzymać ludzi w napięciu. *Wyszczerzyła się. Nie odsuwając się przyłożyła szklankę z whisky do ust, jednak nie przechyliła jej i się nie napiła.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
**uniosl jeszcze raz wyzej brwi.* Pozwol ze nastepna kolejke ja ci postawie*skinal na szklanke whisky. Nie ruszal sie wogle*
Offline
Praktykant (złoty)
*Wiedziała, że nie była sobą. Nie chciała tego przed sobą przyznać ale po prostu przez cały ten czas brakowało jej Setha. Wiedziała, że znowu będzie się zadręczać i wypominać sobie wszystko, ale liczyło się tylko tu i teraz.* Chętnie. *Powiedziała cicho i opróżniła do końca swoją szklankę. Pustą odłożyła na blat baru.*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
*wyszczezryl sie do dziewczyny i pokazal kelnerowi gestem reki zeby nalaz im jeszcze. Dobyl swoja szklanke* Za zalozycielki gwardi a w szczegulnosci metamorfomagow*mruknal i upil lyk*
Offline
Praktykant (złoty)
*Zaśmiała się.* Za brunetów, szczególnie tych siedzących przede mną. *Powiedziała i również się napiła.*
Offline