Uczeń kl.I (złoty)
Ale problem*wyciągnął różdżkę i zaklęciem otworzył kłódkę* Teraz otwieraj*powiedział*
Offline
Uczeń kl.II (czerwony)
No tak nie pomyslalem o tym*zasmial sie i je otworzyl. BYly tam kamienne strome schody* To jednak raczej nie przejscie do Narni*powiedziala troche zawiedziony i poszedl na koniec chatki. Spojrzal przez okno i zobaczyl bardzo ciemne niebo.* Ja juz musze isc*powiedzial i sie lekko skrzywil* Czesc wam i...*pocalowal Khate w policzek* Tobie milych snow*powiedzial jeszcze i poszedl*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
Jeśli tam nikogo nie będzie i będziemy musieli zrobić swoją Narnię to ja che być tym złym charakterkiem * uśmiechnęłam się, wypiłam do końca ognistą i rzuciłam butelkę do tyłu * Cześć, om szkoda, ze to nie wymarzona ma krabona * zaśmiałam się *
[z/w]
Ostatnio edytowany przez Nicole Anderson (2011-05-10 20:05:17)
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
O Boże*wywrócił oczy*Co za kochasie*uśmiechnął się* Ja też będę leciał*powiedział i poszedł rzucając gdzieś butelkę*
Offline
Praktykant (złoty)
Pa,pa tobie też*Pomachała Shetowi*
Ostatnio edytowany przez Khaterine Davies (2011-05-10 20:15:49)
Offline
Praktykant (złoty)
*Załważyła że nikogo nie ma więc poszła do zamku*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
No to pa * nikogo już nie było, zaczęłam szukać ognistej *
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
* wzięłam kilka butelek, za pomocą zaklęcia wywaliłam szafki i poszłam do zamku *
Ostatnio edytowany przez Nicole Anderson (2011-05-10 20:34:01)
Offline
Profesor
[ hehe szlaban bedzie ]
Offline
Praktykant (złoty)
*Obudziła się gdzieś pod połamanym stołem. Skrzywiła się i wylazła spod niego. Na nodze dalej miała miskę. Spróbowała ja rrzucić, ale nie chciała zejść. W końcu uderzyła nią o ścianę, żeby móc się uwolnić, kiedy ta się rozbije. Pomasowała stopę i szybko wymknęła się z chatki.* Co złego to nie ja. *Wyszczerzyła się do siebie ukradkiem biegnąc do zamku.*
Offline
Praktykant (złoty)
*Czekała pod chatką na uczniów. Jak zwykle przyszła wcześniej. Miała nadzieję, że przyjdzie parę osób...*
Offline
Praktykant (czerwony)
*szla szybkim krokiem. Zauwazyla zaraz Inez* Czesc*usmiechnela sie do niej i stanela obok* Czemu dzis nie w sali?*spytala ciekawska*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
* Szkoła się zaczęła, niestety będzie trzeba przychodzić na lekcje. Powolnym krokiem człapałam do chatki gajowego zapatrzona w czubki glan. Na miejscu była tylko Inez, uśmiechnęłam się na jej widok * Hejj
Offline
Praktykant (złoty)
Bo dzisiaj będziecie tworzyć swoje runy. *Powiedziała i uśmiechnęła się wesoło.*
Offline
Praktykant (złoty)
Cześć. *Przywitała się jeszcze z Nicole.* No! Już myślałam, że nikogo nie będzie... *Przeszła parę kroków.* Poczekamy do 5 po i idziemy, bo szkoda czasu. *Stwierdziła.*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
Ale jak to swoje runy ? * Spojrzałam na Inez zdziwiona * A zresztą * Machnęłam ręką uśmiechając się od ucha do ucha * co tam u was ? Tak dawno was nie widziałam.
Offline
Praktykant (złoty)
Jeśli sama wykonasz runy będą pokazywac ci bardziej przejrzystą i pewniejszą przyszłość. *Powiedziała.* Dokładniej odpowiedzą na pytania itp... *Powiedziała.* [z/w zaraz wracam nie uciekać! xD ]
Offline
Praktykant (złoty)
*Przybiegła do chatki zdyszana *Cześć*Powiedziała ledwo*Spóźniłam się *Spytała *
Offline
Praktykant (czerwony)
O*wykrzynela co bylo mieszanka zmeczenia i radosci. Raczej jej nie chcialo sie robic wlasnych run* Jak lepiej pokaza*wzruszyla ramionami. Spojrzala na Nicol* U mnie stare smieci a u ciebie?
Offline
Praktykant (złoty)
Dobra... więcej nas chyba nie bedzie wiec chodźmy. Nie będę wam mówić żebyście się nie oddalały i tak dalej, ale nie zabijcie się, ani niech was nic nie zabije. *Wyszczerzyła się.* Chodźmy. *Weszła do lasu.* [teraz piszemy w lesie ]
Offline