Dyrektor
*Również się rozejrzała.* Nieźle się urządziłaś... *Uśmiechnęła się.*
Offline
Praktykant (czerwony)
jeszcze nie widzialas wszystkiego*poruszala brwiami. Wstala* Chodz pokaze ci moja sypialnie*usmeichnela sie iotworzyla drzwi do tego pokoju*
Offline
Dyrektor
*Wstała i zaciekawiona poszła za Syd.* Musisz teraz ty wpaść do mnie na rozeznanie. *Zaśmiała się.*
Offline
Praktykant (czerwony)
Chetnie*powiedziala prowadzac do kuchni. Na stole znajdowala sie skrzynia z ognista* Ooo!*podskoczyla do skrzynki* Kocham moja siostre*zasmiala sie. Podala butelke Eliz*
Offline
Dyrektor
*Również się zaśmiała.* Noo... Zna Cię bardzo dobrze, z tego co widzę. *Szczerz.* Ale ja już będę lecieć. *Powiedziała.*
Offline
Praktykant (czerwony)
To ja tez pojde spowrotem*powiedziala i wziela pare flaszek pod pache. Wyciagnela z szafki jeszcze swoja czarna skorzana kurtke i zalozyla ja bo nie chcialo jej sie niesc. Stanela spowrotem kolo Eliz. odchrzaknela* To odprowadze cie do drzwi*wyszczerzyla sie robiac uklon*
Offline
Dyrektor
Oh dziękuję. *Zaśmiała się i wyszła z mieszkania z uśmiechem na ustach.* To do zobaczenia. *Pomachała jej i się deportowała.*
Offline
Praktykant (czerwony)
Do zobaczenia*rzuciala za nia. Zamknela drzwi za soba i deportowala sie do zamku*
Offline
Praktykant (czerwony)
*deportowala sie na schodach. Wyciagnela kluczyk z kieszeni i otworzyla drzwi* Zapraszam*puscila go przodem. Zdiela buty i bluze na wejciu*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
*Idąc za jej przykładem zsunął buty z nóg. Sam pozostał jedynie w koszuli. Rozejrzał się po mieszkaniu* No, no, muszę przyznać, ladnie tu. *Powiedział z uznaniem* To pod jakim pretekstem mnie tu ściągnełaś? Czyżby chodziło o jakies korypetycje z zajęc z biologii? Oczywiście mówię teraz o praktyce. *Wyszczerzył się*
Offline
Praktykant (czerwony)
Domyslilam sie ze nie chodzi o teorie*usmeichnela si ei weszla do kuchni. Nala do dwoch szklanek troche ognistej. Wskoczyla na blat i zaczela pic* Raczej z wiedzy do zycia w rodzinie*wyszczerzyla sie*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
*Zaśmiał się odstawiając swoją szklankę niemal od razu. Wyjął delikatnie i jej szklankę z dłoni, obejmując ją czule. Wpatrywał się przez chwilę w jej piękne oczy, by chwile później złączyc ich usta w pocałunku*
Offline
Praktykant (czerwony)
*Nie protestowala. Zarzucila mu rece na szyje. Nogami trzymala sie jego lepiej. Pochlanely ja pocalunki*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
*Nie odrywając sie nawet od niej, uniósł ją po czym przenióśł do sypialni, by tam położyć ją na łóżku. Uśmiechnął się do niej, kontynuując pocałunek. Podpierał się na łokciu podczas pocałunku*
Offline
Praktykant (czerwony)
*Otworzyla oczy dopiero jak ja polozyl. Ugrzyzla go wrage*przepraszam*szepnela i pocalowal go lekko. Trzymala sie kurczowo za jego ramiona*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
*Pokręcił głową z uśmiechem całkowicie ignorując jej ugryzienie. Zamknął spowrotem oczy by kontynuować namiętny pocałunek*
Offline
Praktykant (czerwony)
*wsadzila dlonie pod jego koszyle. Bladzial dlonmi po jego kregosupie. Nie przerywala pocalunku lecz poczula metaliczny smak jego krwi. Chyba od ugryzienia. Przeszlo jej to kolo ucha*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
*Drzącymi dłońmi sięgnął do guzików jej bluzki. Nie wiedział jak daleko mógł się posunąć. Odpiął niepewnie pierwsze trzy, czekając na jej reakcję*
Offline
Praktykant (czerwony)
* Pociagnela za koszule. Rozpiela sie ona calkowicie. Poczula nietoperze w brzuchu bo motyle sa za male na to. Przyciagnela go blizej*
Offline
Uczeń kl.II (złoty)
*To mu się podobało. Poczuł dreszcz pod wpływem jej dotyku. Guzik po guziku rozpinał jej bluzkę. Zimnymi dłońmi błądził po jej nagim brzuchu. Jego pocałunki zeszły niżej, na szyję*
Offline