[ Przytulilam kazda z Was xd Wendy, Cb tez.. xd]

* Ożyła spowrotem i wyszła z biblioteki*

*Weszła do biblioteki. Z braku ciekawszych zajęć postanowiła poszperać w książkach. Uśmiechnęła się pewne wspomnienie związane z tym miejscem. Potem poszuka, tej wyjątkowej książki... Zauważyła dziewczynę poznaną na balu. Lily? Chyba tak jej było na imię. Przywołała na twarz swój charakterystyczny, zawadiacki uśmiech i podeszła do niej.* Hej. Czego szukasz? *Zapytała. Odruchowo zmierzwiła ręką włosy zostawiając je w swoim ulubionym "artystycznym nieładzie.*

Zwiedzasz szkołę? *Zapytała.* No tak... W końcu jesteś nowa, a zamek naprawdę duży... Ja sama jeszcze wszędzie nie byłam. *Uśmiechnęła się do Lily.* Czemu tak nagle zniknęłaś na balu? *Zapytała.*

Rozumiem... *Pokiwała głową i oparła się o regał z książkami.* Niestety nie tak sobie ten bal wyobrażałam... *Wywróciła oczami.* Nie mam pojęcia, czemu pozostali uczniowie nie przyszli. Taka okazja a oni w domach siedzieli! *Powiedziała podnosząc nieco głos. Bibliotekarka spojrzała na nią karcącym wzrokiem, a ona uśmiechnęła się przepraszająco.* I jak Ci się szkoła podoba? *Zadała kolejne pytanie, już nieco ciszej.*

*Zaśmiała się.* Nie ma takiej opcji! *Powiedziała pewnym głosem.* Najlepsza szkoła na świecie... *Pokiwała głową.* Niedługo będzie rozpoczęcie roku szkolnego... Na jakie zajęcia dodatkowe się zapisałaś? *Zapytała. Ach ta jej ciekawość...*

Mhm... Nie wiadomo czy oklumencja i legilimencja będą się odbywać, bo brakuje nam profesorów. *Skrzywiła się lekko.* Jeśli będą musiały zostać wycofane to polecam runy... Nieskromnie dodać, że uczy ich świetna praktykantka Inez Herid. *Wyszczerzyła się.*

Zastanów się, zastanów... Warto... *Wyszczerzyła się i spojrzała na ogromny zegar na ścianie biblioteki.* Kurcze... Muszę lecieć. *Westchnęła.* Do zobaczenia niebawem! *Pomachała Lily i wybiegła z biblioteki.*

[Musze znikać. Pa ]